W słońcu Dubaju. Agent Kelly. Tom 1 - Magoska-Suchar Monika

Najnowsza powieść Moniki Magoskiej-Suchar wpadła mi w oko jeszcze przed premierą. Opis zachęcał, obiecywał przygodę, oderwanie od rzeczywistości. Gdy tylko przyszła pora, książka „W słońcu Dubaju” przyjechała do mnie z popularnej księgarni internetowej, by przenieść mnie do świata pełnego przepychu, bogactwa i intryg.

„W słońcu Dubaju” jest pierwszym tomem serii o agencie specjalnym Peterze Kelly. Peter aktualnie pracuje pod przykrywką jako ambasador Stanów Zjednoczonych w Emiratach Arabskich. Jego najważniejszym celem jest przejęcie tajnej broni o nazwie Promień. Gdy wpada na jego ślad, na swojej drodze spotyka piękną księżniczkę Safiję oraz jedną z najniebezpieczniejszych organizacji terrorystycznych. Ta misja przypominałaby zapewne setki poprzednich, gdyby nasz agent nie stracił głowy dla arabskiej piękności. Safija ma jeden cel, uciec przed całą gromadą licytujących się o jej rękę mężczyzn i zacząć nowe życie, w którym w końcu mogłaby decydować o sobie. Niespodziewanie nasi bohaterowie zawierają pakt. Safija zaprowadzi Petera do Promienia, a on pomoże jej zniknąć. Po drodze czeka na nich wiele komplikacji, niebezpieczeństw, a także namiętności.

Czytając, poczułam dobrze znany klimat. Bo widzicie, Peter Kelly to taki stary, dobry Bond, w dodatku z zadatkami na Chucka Norrisa. Dzięki mojemu tacie w towarzystwie obu panów niemal się wychowałam, więc miło było znowu zetknąć się z podobnym bohaterem. Kelly to szalenie przystojny agent, do którego kobiety dosłownie się lepią, wszystko może, niczego się nie boi, ma nieograniczone zasoby szczęścia i nikt mu nie podskoczy, a nawet jeśli, to i tak zaraz się podniesie z maty i odda uderzenie z podwójną siłą. To taki super agent, którego przeszłość owiana jest tajemnicą, a przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Sprawdzony klasyk.

Jeśli chodzi o wątek romantyczny, to od początku było ciekawie. Flirt z czasem nam się zaostrzał, aż wszystko przerodziło się w coś bardzo poważnego. Jest taki moment w opowieści, gdy wychodzą na jaw tajemnice Safiji, które zarówno w czytelniku jak i Peterze wywołują niepokój oraz konsternację. Miałam wtedy nadzieję, że Safija okaże się nie tak kryształowa, jakby mogło się wydawać, odrobinę bardziej wyrachowana i egoistyczna, ale tutaj spotkało mnie lekkie rozczarowanie. Jednak nie było ono na tyle duże, by zepsuć mi zabawę.

Podobała mi się narracja pierwszoosobowa, prowadzona przez Petera. Dzięki niej akcję śledzimy męskimi oczami, co jest miłą odmianą po perspektywie kobiecej, która zdecydowanie dominuje w romancach.

Mówiąc szczerze obserwowałam poczynania Petera z wielką ciekawością i zaangażowaniem. Akcja osadzona na Bliskim Wschodzie dodawała całości pikanterii, a wewnętrzne rozterki agenta były niezłym smaczkiem. Tajemnice wychodzące na światło dzienne również były serwowane w odpowiednich proporcjach, urozmaicając historię. I pomimo tej całej otoczki super agenta, która towarzyszyła Peterowi, tak naprawdę niemal do końca nie miałam pewności, czy aby na pewno na końcu czeka typowy happy end.

Polecam, jeśli szukacie dobrej zabawy, emocjonującej rozrywki i lubicie serie o tajnych super-agentach z domieszką zakazanego romansu. Ja osobiście jestem usatysfakcjonowana i również Wam tego życzę. A tymczasem z niecierpliwością czekam na drugi tom. 😉

Więcej książek dla kobiet szukajcie na TaniaKsiazka.pl

Komentarze

Popular posts

Zdradzony - Opowiadanie

Opowiadanie flash fiction, czyli krótki tekst do szybkiego przyswojenia. Tym razem w formie listu. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. 😊 Moja najdroższa Jolu! Czy pamiętasz nasze pierwsze spotkanie? Był słoneczny, ciepły dzień. Właśnie odebrałaś dyplom. Miałaś na sobie białą bluzkę i granatową garsonkę. Zdążyłaś już uwolnić włosy z ciasnego koka. Byłaś taka piękna. Stanąłem na Twojej drodze, a ty patrzyłaś na mnie z zachwytem. Dotknęłaś mnie wtedy. Tak delikatnie i czule, jak nikt przedtem. Już wtedy wiedziałem, że będzie nam razem dobrze. Był czas, że wszyscy Ci mnie zazdrościli. Dodawałem Ci szyku i elegancji. Chyba właśnie dlatego lubiłaś zawsze mieć mnie pod ręką. Nie narzekałem. Podążałem za tobą wszędzie. Zaślepiony miłością byłem przekonany, że ta idylla nigdy się nie skończy. Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że mnie porzucisz, zaśmiałbym mu się w twarz. A teraz… Teraz mogę jedynie wylewać ciemne łzy na ten arkusz papieru, którego nigdy nie zobaczysz. Braku

Zapowiedź powieści - Proste rozwiązania - Paulina Wysocka - Morawiec

  Witajcie kochani! Dziś pragnę podzielić się z Wami niezwykłą wiadomością. Już wkrótce, konkretnie 27 sierpnia bieżącego roku, ukaże się moja trzecia powieść "Proste rozwiązania". Tym razem mam dla Was całkiem nową historię, niezwykłych bohaterów i myślę, że wiele emocji. ;) "Proste rozwiązania" to z jednej strony romans biurowy, a z drugiej dramat młodej dziewczyny wychowanej w domu dziecka, która najlepiej jak potrafi próbuje wkroczyć w dorosłość. Bohaterką jest Sandra, a jej życie zostaje przedstawione w dwóch perspektywach: teraźniejszości, w której nawiązuje bliską relację ze swoim szefem oraz przeszłości, gdzie popełniła kilka błędów, idąc na skróty. W pewnym momencie obie ramy czasowe zderzają się, a w życiu Sandry pojawia się niezłe zamieszanie. Czy sobie z nim poradzi? I co zrobi jej szef, gdy dowie się, że nie jest tak kryształową postacią, jak to sobie wyobrażał? "Proste rozwiązania" już jest w drukarni, a ja jeszcze raz przeczytałam tekst od d

5 sposobów na okładkę książki.

Dziś mam dla Was kilka propozycji na ciekawe obłożenie książek. 😄 Zacznijmy jednak od tego, po co właściwie się w to bawić.  1. W pierwszej kolejności pomyślmy o książce, po którą sięgamy szczególnie często. Macie taką? Jej fabryczna okładka zapewne jest już nieco powyginana, obdarta i wypłowiała, prawda? Patrząc na nią masz wrażenie, że za niedługo się rozpadnie albo jest na tyle nieestetyczna, że chowasz ją w najmniej widocznym miejscu, żeby nie szpeciła cennego księgozbioru. 2. Drugim przypadkiem, kiedy okładka na książkę może się przydać, jest nasza prywatność. Przecież nie zawsze masz ochotę, żeby wszyscy widzieli, co czytasz. Ma to zastosowanie w przypadku naszej biblioteczki oraz gdy zabierasz książkę do pociągu, czy autobusu. Uniknij ciekawskich, czy zbulwersowanych spojrzeń i daj sobie nieco przestrzeni. 3. Masz dzieci w wieku szkolnym? Chcesz, by ich podręczniki były zabezpieczone, a jednocześnie niepowtarzalne? Świetnie. Zafunduj im piękne, indywidualne o