Głowa do góry! Uczę się radzić sobie z trudnościami - Gal Weizman, Shoshana Stopek

 Czasami coś nam się nie udaje. Zdarza się, że musimy podjąć kilka prób, by coś nam wyszło tak, jak chcemy. My, dorośli, zazwyczaj wiemy, że nie należy się poddawać, a ćwiczenie i upór nieraz czyni mistrza, a przynajmniej przynosi zamierzone efekty. Jak nauczyć takiego podejścia nasze dzieci? Może książką? Co wy na to?
Na „Głowa do góry! Uczę się radzić sobie z trudnościami” natknęłam się w księgarni internetowej. To już chyba tradycja, ale co zrobić, kiedy najbliższa księgarnia stacjonarna z pozycjami, które można powąchać i dotknąć, oddalona jest ode mnie ze dwadzieścia kilometrów, i to zupełnie nie w tę stronę, w którą jeżdżę na co dzień. Dlatego pozostaje mi ulubione miejsce w internecie, gdzie ciężaru książek nie mogę poczuć w ręce, ale za to ceny są atrakcyjne, a przy niemal każdej pozycji czekają na mnie opinie innych czytelników, które albo utwierdzają mnie w podjętej decyzji, albo ratują od błędu i zmarnowanych pieniędzy.
Co tym razem zwróciło moją uwagę? Przekaz książeczki oczywiście, który został bezpośrednio ujęty w tytule. „Głowa do góry! Uczę się radzić sobie z trudnościami” to bajka o niepoddawaniu się i wytrwałości. Pełna kolorowych, pociesznych wręcz ilustracji. Przedstawia historię pewnej upartej wiewiórki, która chciała puścić latawiec, ale niezbyt jej to wychodziło. Latawiec co rusz lądował na ziemi, jeszcze zanim porządnie wzbił się w powietrze. Do prób przyłączyli się przyjaciele, ale na początku nie przyniosło to większej zmiany, aż pojawiło się coś, co zmieniło całą sytuację.
Tekst jest dosyć krótki i bardzo prosty. Miałam wrażenie, że aż za bardzo. Może dlatego, że ostatnio czytałam opowiadanie w „Małych charakterach”, które poruszało ten sam problem, a wydawało mi się dużo lepiej trafiać do dzieci. Było lepiej napisane, sytuacja bliższa dzieciakom, zahaczająca o uczucie frustracji związanej (w tym przypadku) z niepowodzeniem. Niemniej dla maluszków, poniżej pięciu lat, będzie to dobry początek tego tematu. Pomoże w nauczyć dziecko, że nie wszystko udaje się doskonale za pierwszym razem, a porażka nie jest powodem do poddania się, czy utraty wiary w siebie. Dodatkowo w „Głowa do góry! Uczę się radzić sobie z trudnościami” mamy też istotny czynnik przyjaciół,, których pomoc okazała się ostatecznie bardzo cenna. To zachęci dzieciaczki do nawiązywania relacji z rówieśnikami i wpoi im wartość przyjaźni, jako dodatni element kreowania swojego otoczenia.
Na końcu książeczki mamy kilka pytań, które możemy zadać dzieciom. Mają one nakierować naszych małych ludzi na odpowiednie wnioski i morał, który płynie z tej krótkiej historyjki.
Ze względu na formę polecam jako zakup dla małych dzieci. Dla starszych historyjka o wiewiórce może być zbyt krótka. Jeśli wasza pociecha lubi kolorowe ilustracje, przyjemne, spokojne opowiastki o zwierzątkach, a wy przy okazji chcecie przekazać mu coś istotnego, możecie spokojnie dodać tą pozycję na półkę. Z pewnością będzie pięknie się na niej prezentować, a w bonusie nauczy czegoś ważnego w jeden z najmniej inwazyjnych sposobów, czyli całkiem sympatyczną opowiastką.
Więcej nowości znajdziecie na TaniaKsiazka.pl

Komentarze

Popularne posty